Z dobrym humorem, w blasku wielkiego słońca i z małą walizką 14 czerwca 2019 członkowie Bydgoskiego Stowarzyszenia Przyjaciół Chorych na Fenyloketonurię oraz ich najbliżsi wyjechali do Dźwirzyna.
Gościł nas, serdecznie jak zwykle, ośrodek wypoczynkowy Geo – Sea. Osoby z PKU miały zapewnioną dietę niskobiałkową – urozmaiconą i bogatą w owoce i warzywa.
Spędzając razem czas, mieliśmy możliwość porozmawiać i wymienić się doświadczeniami. Podziwialiśmy też Bałtyk, zażywaliśmy kąpieli morskich oraz spacerowaliśmy po plaży.
W sobotę miała miejsce wyprawa do westernowego miasteczka położonego w okolicy Dźwirzyna. Tam dzieci, młodzież i dorosłych czekało moc atrakcji – autodrom, jazdy konno, rodeo, przejażdżki terenowym autem i dorożką. Oglądaliśmy też spektakl plenerowy w klimacie Westernu. Było kolorowo i prawdziwie rozrywkowo oraz … upalnie!!!
Korzystając z atrakcji ośrodka mieliśmy możliwość gry w koszykówkę, zorganizowania grilla PKU i miłego spędzenia czasu wieczorem.
Błażej, nasz kolega sprawił nam niespodziankę – przywiózł profesjonalny sprzęt, dzięki któremu zorganizował Super-Dyskotekę w plenerze!!! Uznanie wyrażamy wspólnie, dziękując za taką spontaniczną inicjatywę. Tak trzymaj Błażej!
W niedzielę zorganizowane zostały warsztaty kulinarne w kuchni ośrodka wypoczynkowego. Obecnych powitał Prezes Leszek Wała przedstawiając sprawy aktualne dotyczące naszego Stowarzyszenia oraz cel i temat naszego spotkania. Pani Małgorzata Mocna z pomocą pani Renaty Peplińskiej poprowadziła zaplanowane warsztaty kulinarne. Młodzież i dzieci czekało nie lada wyzwanie – nic trudnego – obiadu przygotowanie …
Dań na obiad dużo było – zupa kalafiorowa, surówki i zawijaski z pieczarkami. Praca w kuchni trwała długo, ale warto było podjąć trud kucharza PKU. Ten obiad smakował wybornie ! Palce lizać ! Brawa dla wszystkich kucharzy i tych najmłodszych i tych najstarszych. W naszej kuchni nikt się nie nudził, a efekty były takie, jak w najlepszej restauracji, której jeszcze nikt dla nas tylko nie wymyślił. Może kiedyś i taka specjalna PKU będzie w naszym mieście? Może właśnie dzięki Wam. Kto wie?
Ciężko się wracało do domu, do obowiązków, po tak miłym weekendzie. Kto z nami nie był, może trochę żałować – słońce, atmosferę i pyszności z warsztatów będziemy długo wspominać!
Serdeczne podziękowania dla Prezesa Leszka Wały za zorganizowanie tego spotkania od wszystkich dzieciaków i ich rodzin !!!
Sekretarz
Bydgoskiego Stowarzyszenia Przyjaciół
Chorych na Fenyloketonurię
Elżbieta Nowaczyk